poniedziałek, 25 maja 2015

zakupy

Dzisiaj ruszyłam na zakupy. Oczywiście wiem, że firma "vitapol" nie jest najlepsza, lecz kupiłam dwie rzeczy. A więc oto zakupy:



- wapienko vitapol
smak = naturalne, jakoś nie chciałam kupować smakowego wapienka.

 Wapno jak wapno. ;) Dla Mikiego i Kamiego :)



- "huśtawka" brzozowa ham stake
Zawiesiłam to na klatce, fajnie sie buja :), ale jest naturalna, fajna, a więc wzięłam :) To będzie dla Kamiego

- Altanka ham stake

To będzie dla Mikiego. Fajnie wygląda, naturalne, zdrowe :)

- smakers vitapol
smak = miód
Dla obydwóch. Kolba jak kolba. Myślę, że zdrowa :)





 - Delicja gryzonia z jabłkiem Natural-Vit
Było duuuużo smaków. Lecz ja wybrałam z jabłkiem :) Dla obydwóch.











To na tyle :)) papa

  



  

2 komentarze:

  1. Ciekawe zakupy ;).
    Ja bym jednak nie kupowała kolbek, dropsów i innych produktów z Vitapola, gdyż to zła karma.

    Pozdrawiamy,
    Monia i Roxi,
    http://psie-perypetie.blogspot.com/ :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że bardzo dbasz o swoje zwierzątka :)
    Chomiki mojej koleżanki (sztuk: 4) żyły i żyją w najlepszej formie, a jedzą karmę Vitapola. Mój królik też ją czasem dostaje, i cieszy się dobrym zdrowiem 4 lata. Najbardziej lubi dropsy z Vitapola.
    To zależy od zwierzaka.
    Wrócę do sprawy chomików mojej koleżanki. Całe swoje życie były żywione Vitapolem. Jeden żył rok krócej, niż 'powinien, a jeden 'powinien' umrzec rok wcześniej (w wieku 2 lat, a żył 3).

    Pozdrawiamy :)

    OdpowiedzUsuń